XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Spółka Gazpromu podbiła opłaty za transport gazu z Niemiec

Spółka Gazpromu podbiła opłaty za transport gazu z Niemiec
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Od marca drastycznie wzrosły opłaty za import do Polski tańszego gazu z Niemiec kontrolowaną przez Gazprom jamalską rurą

Pod koniec zeszłego roku PGNiG zaczęło importować gaz z Niemiec, korzystając z usługi tzw. wirtualnego rewersu na gazociągu jamalskim. Dotąd tą rurą można było sprowadzać gaz tylko z Rosji. Ale od czterech miesięcy firma handlująca gazem może zamówić wirtualny transport gazu jamalską rurą z Niemiec do Lwówka koło Poznania lub do Włocławka. Tutaj tę wirtualną partię surowca importer może wymienić na gaz fizycznie dostarczony jamalską rurą z Rosji.

W ten sposób PGNiG mogło ograć Gazprom, który za 1000 m sześc. gazu liczy teraz od Polski ponad 500 dol., o jedną czwartą więcej niż od swoich klientów w Europie Zachodniej. A na dodatek polskiej firmie Gazprom odmawia obniżek, choć co rusz przyznaje je zachodnim koncernom, które często importują z Rosji mniej surowca niż PGNiG.

W tym roku, korzystając z rewersu wirtualnego, można sprowadzić 3,7 mld m sześc. gazu, niemal jedną czwartą zużycia gazu w Polsce. Ale możliwości tej konkurencji z Gazpromem zostały nagle ograniczone.

Od marca obowiązuje nowa taryfa za przesył gazu jamalską rurą. W dotychczasowej taryfie przewidziano specjalną stawkę za wejście do rury przy rewersie wirtualnym, która wynosiła 13,12 zł za 1000 m sześć gazu. W nowej taryfie nie ma takiej specjalnej stawki dla rewersu. Stawka za wejście wynosi już tyle samo co za wyjście z jamalskiej rury w Niemczech - 26,7 zł, czyli ponad dwa razy drożej!

- To może zwiększyć nasze wydatki o grube miliony złotych - powiedział nam proszący o anonimowość menedżer PGNiG. A to przekłada się na wyższe rachunki z gazowni. Biuro prasowe PGNiG nie odpowiedziało nam, na ile dokładnie koncern szacuje wzrost wydatków.

Taryfy za korzystanie z jamalskiej rury proponuje jej właściciel. To spółka EuRoPol Gaz, w której po 48 proc. akcji mają PGNiG i Gazprom. Ale faktycznie EuRoPol Gaz jest pod kontrolą Gazpromu, bez którego akceptacji spółka nie może podjąć żadnej decyzji. Tak ustalono w umowie gazowej z Rosją, którą w 2010 r. podpisał wicepremier Waldemar Pawlak.

- Zmiana struktury stawek opłat została wprowadzona do taryfy na pisemne wezwanie prezesa Urzędu Regulacji Energii - poinformowała nas Beata Bieluch z działu obsługi i współpracy z zagranicą EuRoPol Gazu.

A URE nie dało nam jasnej odpowiedzi, dlaczego postanowiło tak drastycznie podbić stawki opłat za wirtualny rewers, ograniczając w ten sposób PGNiG możliwości sprowadzania tańszego gazu.

Urząd przyznaje, że obowiązujące od 2008 r. rozporządzenie ministra gospodarki o zasadach ustalania taryf w ogóle pomija sprawę opłat za rewers wirtualny. Także unijne rozporządzenie z 2009 r. nie precyzuje szczegółowych zasad, według jakich miałyby być dokonywane rozliczenia za tego typu usługi.

A skoro podwyżki stawek nie narzuciło prawo, to z jakiego powodu prezes URE Marek Woszczyk postanowił zwiększyć koszty importu tańszego gazu do Polski?

- Przy zatwierdzaniu stawki rewersu wirtualnego wskazówkę dla regulatora stanowiły zasady rozliczeń stosowane przez innych operatorów sieci przesyłowych w Europie Zachodniej - poinformowała nas rzeczniczka Urzędu Agnieszka Głośniewska. Ale "wskazówka" to kategoria uznaniowa.

- Zainteresuję się tą sprawą - obiecał "Gazecie" minister skarbu Mikołaj Budzanowski. Zgodnie z statutem PGNiG przedstawiciele tej firmy we władzach EuRoPol Gazu muszą mieć akceptację ministra skarbu.

O skutkach podwyżki opłat za dostawy tańszego surowca z wirtualnego rewersu być może wkrótce się przekonamy. Wczoraj szef URE zapowiedział w stacji TVN CNBC, że od 1 kwietnia może wejść w życie podwyżka cenników PGNiG negocjowana od października zeszłego roku. Aby podwyżka weszła w życie od kwietnia, Woszczyk musi ją zatwierdzić w przyszłym tygodniu. - Prezes Woszczyk już kilka razy sugerował w TVN CNBC, że zatwierdzi podwyżkę, ale potem zmieniał zdanie - ocenił sceptycznie rozmówca z branży gazowej.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Spółka Gazpromu podbiła opłaty za transport gazu z Niemiec

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!