Największy na świecie producent gazu - rosyjski Gazprom - poinformował o produkcji surowca po 11 miesiącach obecnego roku. Gigant przyznał, że była ona o niemal sześć procent niższa w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Strona rosyjska nie podała powodów obniżenia poziomi wydobycia.
Jednak zdaniem zagranicznych ekspertów sytuacja jest dość prosta. Ciepła aura spowodowała, że w Europie zapotrzebowanie na gaz w ostatnich latach malało. To sprawiło, że stopień wypełnienia magazynów był znaczny i wiele firm do minimum ograniczało zakupy surowca.
Co ważne, nic nie wskazuje, żeby sytuacja ta mogła ulec zmianie.
Jest także i inny powód spadku produkcji gazu przez rosyjskiego giganta. Na niektórych rynkach jego pozycję „podgryzają” krajowi producenci. Gazprom by nie zostać z surowcem, z którym nie ma co zrobić, zmuszony jest ograniczać produkcję.
Dariusz Malinowski