Geolodzy szacują, że może tam się znajdować nawet grubo ponad dziesięć procent światowych zasobów ropy naftowej i gazu ziemnego. Problem w tym, że w żadnej innej części globu nie występują tak ekstremalne warunki pogodowe. Jakby tego było mało już teraz widać pierwsze sygnały mogące zwiastować spory polityczne.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Surowcowy skarbiec Arktyki czeka na otwarcie