W świetle porażki gazociągu Nabucco-West, który miał dostarczać azerski gaz do Europy poprzez Bałkany do Austrii, rośnie znaczenie w regionie polskiego terminala LNG w Świnoujściu - podało podczas szczytu UE źródło zbliżone do polskiej dyplomacji.
Jak poinformowało źródło, z punktu widzenia Polski na rezygnację z budowy Nabucco-West nie należy patrzeć tylko negatywnie. "Po pierwsze, Baumgarten (węzeł gazowy w Austrii, w którym miało kończyć się Nabucco-West) nie leży w Polsce. Po drugie, na sprawę trzeba spojrzeć z punktu widzenia wspólnego rynku energii Grupy Wyszehradzkiej i ostatniego spotkania w tej sprawie. W tym kontekście rośnie znaczenie terminala LNG w Świnoujściu" - podało źródło.
Podczas ostatniego, czerwcowego spotkania Grupy Wyszehradzkiej, do której oprócz Polski należą Czechy, Słowacja i Węgry, rozmawiano m.in. o tworzeniu wspólnego rynku gazu. "Jesteśmy już bardzo zaawansowani w tym ważnym i wiodącym przedsięwzięciu w Europie, bo ono praktycznie pokazuje, na czym polega wspólny rynek w wymiarze energetycznym. Państwa Grupy Wyszehradzkiej będą na pewno dobrym przykładem dla całej Unii" - powiedział premier Donald Tusk po tym spotkaniu.
Terminal LNG w Świnoujściu ma być gotowy do odbioru gazu w połowie 2014 r. Początkowo ma pozwolić na odbiór rocznie 5 mld m. sześć surowca, a po rozbudowie - 7,5 mld metrów sześciennych. Przez istniejące połączenie gazowe (tzw. interkonektor) na granicy polsko-czeskiej oraz planowany na granicy polsko-słowackiej surowiec mógłby być transportowany do krajów Grupy Wyszehradzkiej, a stamtąd do innych krajów południowej Europy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szczyt UE: Europa doceni polski terminal LNG