Turkmenistan podpisał 11 grudnia br. porozumienie o budowie gazociągu TAPI do Indii, podaje agencja Bloomberg, powołując się na "Kommersant". Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że jego droga poprowadzi przez Afganistan i Pakistan. Gazociąg ma kosztować 3 mld dolarów.
Gazociąg ma mieć 1700 km długości i prowadzić przez tereny górskie. Zdaniem części obserwatorów już to oznacza, że koszt budowy może się wynieść nawet 10 mld dolarów.
Jeszcze większe kontrowersje budzi to, że zarówno w Afganistanie jak i Pakistanie sytuacja jest bardzo niestabilna. Może się więc okazać, że po uruchomieniu gazociąg stanie się celem zamachów terrorystycznych. Wówczas wydane na niego pieniądze mogą się nigdy nie zwrócić.
1370 km rurociągu ma być gotowe do końca 2015 r. Dostarczy on do azjatyckich krajów 33 mld m sześc. turkmeńskiego gazu.
Indie i Pakistan otrzymają rocznie po 14 mld m sześc. gazu, Afganistan dostanie 5 mld m sześc. W projekcie nie będzie uczestniczyć Rosja.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Turkmeński gaz dla Indii popłynie przez Afganistan i Pakistan