Turkmeński gaz nie przez Rosję?

Turkmeński gaz nie przez Rosję?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Turkmenistan porozumiał się z Kazachstanem w sprawie poprowadzenia tras eksportu gazu z pominięciem Rosji - wynika z nieoficjalnych informacji. Jest możliwość, że turkmeński surowiec trafi tak do Europy.

Według rosyjskiego dziennika "Kommiersant", Turkmenistan i Kazachstan, najwięksi wytwórcy gazu w rejonie Azji Centralnej, już 27 września podpisały porozumienie o współpracy w dziedzinie transportu paliwa.

Uzgodniono, że Turkmenistan będzie mógł korzystać z kazachskich rurociągów do przesyłania swojego gazu do Chin. Rozmowy dotyczyły też współpracy przy budowie gazociągu transkaspijskiego, który ma biec po dnie Morza Kaspijskiego z Turkmenistanu do Azerbejdżanu.

Zdaniem "Kommiersanta", Kazachstan może być zainteresowany objęciem udziałów w spółce zarządzającej rurociągiem. Gdyby powstał, gaz z Turkmenistanu i Kazachstanu mógłby trafiać nim do Azerbejdżanu i dalej przez Gruzję i Turcję do Europy, omijając zupełnie rosyjski system rurociągów.

Złamanie rosyjskiego monopolu mogłoby z kolei oznaczać, że gaz dla Europy stanieje. Teraz Turkmeni całość wydobywanego surowca sprzedają Rosji, otrzymując tylko 100 USD za 1000 m sześc. Tymczasem Rosjanie sprzedają paliwo dalej na zachód nawet z przeszło 100-proc. przebitką.

Ostatnio wszystko wskazywało, że idea budowy gazociągu transkaspijskiego zostanie pogrzebana - przypomina "Parkiet". W maju przywódcy Turkmenistanu, Kazachstanu i Rosji podpisali bowiem porozumienie w sprawie odbudowy kontrolowanego przez Gazprom gazociągu biegnącego wzdłuż Morza Kaspijskiego po kolei przez wszystkie te trzy kraje (oraz Uzbekistan). Umowa miała umożliwiać zwiększenie eksportu turkmeńskiego i kazachskiego surowca do Europy przez Rosję.

W zeszłym tygodniu pojawiały się informacje, że Rosjanie i Turkmeni są coraz bliżej zawarcia ostatecznej umowy. - Nie tylko jesteśmy bliżsi porozumienia, ale też rozpoczęcia prac przy odbudowie gazociągu - twierdził rosyjski premier Wiktor Zubkow. Prawdopodobnie jednak nie ma jeszcze porozumienia w sprawie ceny. Według szefów Gazpromu, Turkmenistan życzy sobie od początku roku po 130 USD za 1000 m sześc. gazu, czyli 30 proc. więcej niż dotąd.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Turkmeński gaz nie przez Rosję?

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!