Opozycyjny Blok byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko (BJuT) poprosi Międzynarodowy Fundusz Walutowy o wyjaśnienie sytuacji związanej ze zobowiązaniami Kijowa wobec szwajcarskiej spółki RosUkrEnergo (RUE), która do 2008 r. była wyłącznym pośrednikiem w dostawach gazu z Rosji na Ukrainę.
Była premier uważa, że Ukraina może nie być w stanie spłacić kredytu MFW przyznanego jej pod koniec lipca (15,15 mld dolarów na 29 miesięcy), jeśli wypełni nakaz Sądu Arbitrażowego w Sztokholmie z czerwca, dotyczący zwrotu spółce RUE 11 mld metrów sześc. gazu oraz grzywny w formie zwrotu 1,1 mld m sześc. tego paliwa. Ogólna suma roszczeń RUE to 5,4 mld dolarów.
Zdaniem Tymoszenko sprawa RUE może wciągnąć MFW w - jak się wyraziła - "finansowanie procesów korupcyjnych".
"Jeśli Ukraina odda RUE 5,4 mld dolarów, to nie będzie miała środków na zwrot pieniędzy dla MFW. Uważam, że jest to ważna kwestia, gdyż pieniądze wydzielane Ukrainie przez MFW pochodzą z podatków płaconych przez waszych obywateli. Jeśli obywatele waszych krajów będą finansowali korupcję na Ukrainie, to - moim zdaniem - potrzebuje to odpowiedniej uwagi i reakcji" - mówiła Tymoszenko dyplomatom.
Założona w 2004 roku i zarejestrowana w Szwajcarii spółka RUE należy do rosyjskiego Gazpromu i spółki Centragas. Właścicielami tej ostatniej są ukraińscy biznesmeni Dmytro Firtasz i Iwan Fursin.
W latach 2006-2008 RUE była wyłącznym pośrednikiem w dostawach gazu z Rosji na Ukrainę, lecz zawarte na początku 2009 r. porozumienie między Rosją a Ukrainą usunęło ją z ukraińskiego rynku. Naftohaz przejął następnie należące do RUE 11 mld metrów sześciennych gazu, które znajdowało się w ukraińskich zbiornikach. Od tego czasu Firtasz i Fursin domagają się zwrotu tego paliwa.
Tymoszenko uważa, że zwrotem paliwa dla RUE zainteresowany jest także obecny minister ds. paliw i energetyki Ukrainy Jurij Bojko, którego podpis także ma widnieć na dokumentach powołujących do życia tę spółkę, oraz partner biznesowy Firtasza, szef Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i magnat medialny Wałerij Choroszkowski. Jako kolejną osobę zaangażowaną w sprawę gazu RUE Tymoszenko wymienia Serhija Lowoczkina, szefa administracji prezydenta Wiktora Janukowycza.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tymoszenko: MFW ma wyjaśnić zobowiązania wobec RUE