Kraje Grupy Wyszehradzkiej spotkały się z ostrą krytyką swojego stanowiska wobec obowiązkowych kwot rozmieszczenia uchodźców w państwach UE. Niemieccy i Austriaccy politycy oskarżali Pragę, Budapeszt, Bratysławę i w mniejszym stopniu Warszawę, o brak poszanowania wspólnotowych reguł. Tymczasem, gdy Rosja burzy fundamenty ładu energetycznego UE, takiego sprzeciwu już nie ma!
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Uchodźcy vs Nord Stream 2. Co z tą europejską solidarnością?