Komisja Europejska odroczyła negocjacje polityczne w sprawie nowego gazociągu South Stream, który omija Ukrainę. Gazociągiem poprowadzonym po dnie Morza Czarnego miał być transportowany do UE gaz z Rosji i byłych azjatyckich republik ZSRR.
Gazociąg South Stream, w który 50 proc udziałów ma rosyjski monopolista Gazprom, miał transportować gaz z Rosji po dnie Morza Czarnego do Bułgarii , Serbii, Chorwacji , Węgier, Słowenii , Austrii i Włoch .
Według założeń South Stream miał rozpocząć pracę w 2018 roku. Rocznie ma przesyłać 63 mld m3 surowca.
Wielu specjalistów krytykuje pomysł budowy South Streamu. Gazociąg będzie bardzo kosztowny. Szacunki mówią, że jego budowa ze względu na bardzo trudne warunki może pochłonąć nawet 15-17 mld euro. Tak wysokie koszty powodują, że sens ekonomiczny inwestycji jest wątpliwy.
Jednak Moskwa nie patrzy na koszta, ponieważ głównym celem gazociągu jest zmniejszenie uzależnienia od tranzytu gazu poprzez Ukrainę. Obecnie przez ten kraj do Europy płynie około 60 proc. eksportowanego przez Rosję gazu ziemnego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: UE zawiesza negocjacje z Rosją ws. South Stream