- Ukraina, dzięki współpracy z Shellem w produkcji gazu łupkowego w ciągu najbliższych pięciu lat może być samowystarczalna - powiedział w czwartek na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, minister przemysłu energetycznego i węgla Ukrainy Eduard Stawickij.
Ukraińców najbardziej oburza fakt, że płacą za gaz znacznie więcej niż inni odbiorcy rosyjskiego surowca. Bynajmniej cena nie ma nic wspólnego z ekonomią, lecz z brakiem alternatywy. Ukraińcy są zdani na rosyjski gaz, bo nie mogą odebrać surowca z innych kierunków. Stąd plany budowy przez Ukrainę gazoportu i zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań gazu łupkowego.
Część ekspertów uważa, że dyktat Rosji może się obrócić przeciwko niej. Jeszcze niedawno Ukraina kupowała rocznie ponad 40 mld m3 rosyjskiego gazu. W minionym roku było to mniej niż 30 mld m3.
Wkrótce może się okazać, że Ukraina będzie kupowała tylko stosunkowo małe ilości rosyjskiego gazu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ukraina chce uniezależnić się od rosyjskiego gazu