Ukraina. Janukowycz zapowiada, że zmieni umowy gazowe z Rosją

Ukraina. Janukowycz zapowiada, że zmieni umowy gazowe z Rosją
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wiktor Janukowycz, najpoważniejszy obecnie kandydat na prezydenta Ukrainy, zapowiedział, że po dojściu do władzy zmieni umowy gazowe z Rosją i doprowadzi do obniżki cen tego paliwa dla ukraińskich odbiorców - podały w czwartek jego służby prasowe.

Deklaracja ta - jak się podkreśla - może wywołać niepokój Unii Europejskiej, która obawia się powtórki kryzysu gazowego ze stycznia tego roku.

"Jedną z kwestii, którą mam zamiar rozwiązać po zwycięstwie w wyborach prezydenckich, jest powrót do (omówienia) kontraktów gazowych z Rosją. Jeśli nie uda się nam z Rosją porozumieć, będziemy szukać innych możliwości" - oznajmił Janukowycz.

Były premier i przywódca prorosyjskiej Partii Regionów Ukrainy złożył to oświadczenie, występując w obwodowej stacji telewizyjnej na Wołyniu (zachodnia Ukraina).

Według jego oceny ostatnie decyzje o wzroście cen gazu kupowanego przez Ukrainę w Rosji są dla Kijowa "zbyt obciążające".

Janukowycz obliczył, że w przyszłym roku za 1 tysiąc metrów sześciennych błękitnego paliwa Ukraińcy zapłacą Rosjanom 360 dolarów na wschodniej granicy. Podkreślił, że w tej sytuacji na zachodzie kraju ten sam gaz będzie kosztować już 400 dolarów.

"W Rosji tegoroczna cena gazu dla odbiorców wyniosła 70 dolarów za 1 tys. m sześc." - zaznaczył.

Jest to już druga wypowiedź Janukowycza w ciągu ostatnich dwóch dni, która może świadczyć, że uznawany za prorosyjskiego kandydat na prezydenta Ukrainy chce być postrzegany jako człowiek całkowicie od Moskwy niezależny.

W środę dał do zrozumienia, że wbrew swym wcześniejszym deklaracjom o potrzebie uczynienia języka rosyjskiego drugim oficjalnym językiem na Ukrainie nie będzie dążyć do niezbędnych w tym celu zmian w konstytucji.

Oświadczenie Janukowycza o chęci zmian umów gazowych z Rosją może wywołać niepokój w Unii Europejskiej. Obawia się ona powtórki styczniowego kryzysu, kiedy to wskutek nieporozumień między Gazpromem a ukraińskim Naftohazem przez prawie dwa tygodnie wstrzymane były dostawy gazu dla odbiorców w Europie Zachodniej.

Unijni politycy wyrazili swe obawy w tej sprawie w piątek, podczas 13. szczytu Ukraina-UE w Kijowie. Ukraińcy po raz kolejny nie uzyskali na nim żadnych obietnic co do możliwego członkostwa w Unii, usłyszeli za to wiele pytań o gwarancje, że kryzys gazowy się nie powtórzy.

"Energetyka jest kwestią kluczową. Nie powinniśmy mieć do czynienia z takimi problemami, z jakimi zetknęliśmy się na początku tego roku" - oświadczył wówczas przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Ukraina. Janukowycz zapowiada, że zmieni umowy gazowe z Rosją

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!