Ukraiński premier Nikołaj Azarow oświadczył, że udało mu się posadzić Rosjan do negocjacji reguł wyliczania ceny rosyjskiego gazu dla Ukrainy.
Przy czym w 2010 roku zastrzeżono, że jeśli cena gazu wrośnie ponad 330 dolarów za 1 tys. m3, Ukraina automatycznie dostanie zniżkę 100 dolarów lub 30-proc. upust, w przypadku jeśli cena będzie niższa niż 330 dolarów.
Ukraińscy analitycy przewidują, że w ostatnim kwartale br. cena rosyjskiego gazu dla Ukrainy osiągnie 400 dolarów. W pierwszym kwartale wynosiła ona 264 dolarów, a w drugim – 296 dolarów. Ukraiński premier oświadczył, że jego kraj będzie kupował o wiele mniej rosyjskiego gazu z powodu zbyt wysokiej ceny.
Ukraińcy chcą teraz wynegocjować, by cena rosyjskiego gazu nie była powiązana z ropą, a z węglem. Ukraina od ponad roku starał się posadzić Rosjan za stołem do negocjacji, ale druga strona do tej pory odpowiadała tylko, że nie może zaproponować Ukrainie żadnych nowych warunków.