W podziemnych magazynach gazu na Ukrainie znajduje się jeszcze 10,1 mld m3 surowca. To w praktyce oznacza, że tej zimy Kijów nie będzie musiał importować gazu z Rosji. Co więcej, tak duże zapasy wskazują, że realny staje się plan całkowitego zrezygnowania w tym roku zakupów gazu w Rosji.
W ogóle zużycie „błękitnego paliwa” w obecnym sezonie grzewczym na Ukrainie jest rekordowo niskie. W październiku zapasy gazy wynosiły bowiem 17,064 mln m3. W ciągu nieco ponad czterech miesięcy wykorzystano nieco ponad 6 mld 983 mln surowca.
Według specjalistów, biorąc pod uwagę obecne tempo zużycia gazu, do końca sezonu grzewczego wypompowanych zostanie jeszcze 1-1,5 mld m3 gazu.
Dla Ukrainy pozostawienie jak największych ilości gazu w podziemnych magazynach jest kluczowe ze względu na przyjętą strategię, polegającą na całkowitej rezygnacji z zakupów gazu w Rosji.
Kijów chce kupować gaz tylko w Unii Europejskiej, Norwegii i Szwajcarii. Łatwiej ten plan będzie zrealizować, mając większe rezerwy gazu w magazynach.
Dariusz Malinowski
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ukraina przetrwała zimę bez gazu z Rosji