Nawet jeśliby polskie firmy chemiczne chciały sprowadzić gaz - np. z powodu jego braku na rynku, czy też atrakcyjniejszych cen - na przeszkodzie stoi prawo.
- W praktyce więc nawet jeślibyśmy chcieli kupić gaz na innym rynku nie moglibyśmy tego zrobić, bo nie mamy własnych zdolności magazynowych - przyznaje Sabina Nowosielska, członek zarządu ZAK.
Podobna sytuacja jest w przypadku innych chemicznych potentatów.
Teoretycznie możliwa byłaby sytuacja, że zdolności magazynowych dostarcza PGNiG. Tyle, że sama gazowa spółka ma ich zbyt mało.
Co więc byłoby konieczne, aby móc sprowadzić gaz?
Zdaniem naszych rozmówców z branży uchylenie prawa, lub jego nowelizacja blokująca w "specjalnych" sytuacjach niektóre jego zapisy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W kryzysie firmy chemiczne nie mogłyby sprowadzić gazu