W USA nie mają gdzie magazynować gazu

W USA nie mają gdzie magazynować gazu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Właściciele magazynów gazu w Stanach Zjednoczonych przestają przyjmować dostawy, bo mają już przepełnione zbiorniki.

Właściciele magazynów gazu w Stanach Zjednoczonych przestają przyjmować dostawy, bo mają już przepełnione zbiorniki.

Od piątku rachunki z gazowni dla gospodarstw domowych w Polsce wzrosną o blisko jedną dziesiątą. PGNiG musiało podnieść cenniki, bo wzrosły ceny gazu importowanego z Rosji, który pokrywa dwie trzecie zapotrzebowania Polaków. Obecnie za 1000 m sześc. surowca Gazprom liczy PGNiG ponad 500 dol.

Na giełdzie w Nowym Jorku za taką samą ilość gazu trzeba zapłacić teraz ok. 75 dol., niemal siedem razy taniej. Ceny gazu w Stanach Zjednoczonych są teraz najniższe od 10 lat.

To skutek wprowadzania innowacyjnych metod eksploatacji złóż w skałach łupkowych, co zapewniło Amerykanom obfitość taniego surowca z własnych złóż. W ciągu ostatnich czterech lat dzięki wydobyciu gazu ze złóż w skałach łupkowych, ceny tego paliwa w USA spadły ponad pięć razy.

Ale bywa, że od przybytku głowa boli. Ostatnia zima w USA była wyjątkowo ciepła i z tego powodu Amerykanie gwałtownie zmniejszyli zużycie gazu. W efekcie w podziemnych magazynach zapasy surowca są teraz największe od pięciu lat. W niektórych magazynach jest ciągle tak dużo surowca, że firmy magazynujące nie chcą przyjmować nowych dostaw. W ostatnich dniach taką decyzję podjęła np. firma TransCanada.

- To niezwykłe, że takie restrykcje są wprowadzane o tak wczesnej porze roku. Zwykle zdarzało się to dopiero późno w lecie - powiedział analityk, cytowany przez agencję Reuters.

- Patrząc na obecne dane powinniśmy powiedzieć naszym klientom, że nie mogą już wtłaczać gazu, ani też wytłaczać go - powiedział menedżer firmy Questar, zajmującej się magazynowaniem gazu.

Już na początku roku z powodu rekordowo ciepłej zimy amerykańska firma gazownicza Chesapeake Energy postanowiła zmniejszyć w tym roku nowe wiercenia w złożach gazu, zwiększając za to wiercenia w złożach ropy naftowej w skałach łupkowych. Bo obecnie bardziej opłaca się amerykańskich firmom wydobywać z łupków ropę zamiast gazu. W ślad za Chesapeake poszło jeszcze kilka innych firm gazowniczych. Ale niewiele to pomogło.

Niektóre z amerykańskich firm wydobywczych, które zainwestowały w eksploatację złóż gazu z łupków, z niepokojem słucha teraz doniesień o napełnionych do szczytu magazynach. Bo kiedy firmy magazynujące gaz przestaną całkiem przyjmować nowe dostawy, ceny surowca jeszcze bardziej spadną. A to może doprowadzić część firm gazowniczych do plajty.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: W USA nie mają gdzie magazynować gazu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!