Wicepremier Waldemar Pawlak odpowiedzialny za bezpieczeństwo energetyczne kraju uspokaja w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że w tym kwartale nie powinno być problemów z zaopatrzeniem w gaz.
Jednocześnie Waldemar Pawlak podkreśla w "Rz", że porozumienie z Gazpromem jest konieczne. Wicepremier liczy na to, że spółki pragmatycznie podejdą do kwestii spornych i uzgodnienia nastąpią szybko.
Jego zdaniem, warto się zastanowić przy prowadzeniu rozmów o zaległych należnościach Gazpromu wobec EuRoPol Gazu, nad przyszłymi rozliczeniami. W ocenie wicepremiera, czasem warto odpuścić w jednym miejscu, by zyskać w innym. Jak mówi w "Rz", w ten sposób moglibyśmy przykładowo zyskać obniżkę ceny za przyszłe dostawy gazu, co pozwoliłoby zaoszczędzić miliony dolarów, co w finalnym rozrachunku przełożyłoby się na wyrównanie starych zaległości.
Wicepremier podkreśla, że w takim biznesie jak gazowy, najważniejsze są relacje długoterminowe, a nie doraźne działania. Jak określił to Waldemar Pawlak w "Rz", gdyby to wyłącznie ode niego zależało, to dawno zostałyby już załatwione sporne kwestie między PGNiG a Gazpromem.
Tymczasem "Gazeta Wyborcza" cytuje rosyjskie media, które ogłaszają gazowy kryzys w Polsce.
"Polska stoi na krawędzi energetycznego kryzysu" - napisał cytowany przez "GW" dziennik "Kommiersant". Do takich wniosków dziennik doszedł, analizując decyzję wicepremiera Waldemara Pawlaka, który w piątek dał zgodę na wykorzystywanie gazu z obowiązkowych zapasów.
Z kolei dziennik "Wriemia Nowostiej" donosi, że mimo zapewnień, że w Polsce gazu nie zabraknie, jeśli pogoda sprawi kolejne niespodzianki w postaci anormalnego ochłodzenia, PGNiG będzie musiał sięgnąć po nietykalne zapasy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Waldemar Pawlak: nie będzie problemów z zaopatrzeniem w gaz