Jeżeli planowany na listopad odwiert w Rumunii okaże się sukcesem, Serinus Energy w ciągu kilku miesięcy może poszerzyć swoje aktywa produkcyjne o kolejny rynek poza Ukrainą i Tunezją: Rumunię - mówi Jakub Korczak, wiceprezes spółki ds. relacji inwestorskich.
- W przypadku gazu ziemnego wiąże się to z koniecznością podłączenia do istniejącego gazociągu, w związku z czym jest to projekt na co najmniej pół roku - ocenia Jakub Korczak.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wiceprezes Serinusa: gaz z Rumunii może popłynąć za pół roku