Do 2030 r. Europa będzie potrzebowała dodatkowo ponad 240 mld metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie - powiedział w środę na Uniwersytecie Warszawskim wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew.
Podkreślił, że rosyjskiej spółce zależy na stabilnym eksporcie gazu, tak samo jak odbiorcom gazu zależy na imporcie. "Mówienie o jednostronnej zależności od Gazpromu, czy tym bardziej od Rosji, jest niewłaściwe" - powiedział.
Do 2030 r. Europa będzie potrzebowała dodatkowo ponad 240 mld metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie - powiedział w środę na Uniwersytecie Warszawskim wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew.
Zaznaczył, że dostawy gazu z Rosji są fundamentem, na którym opiera się bezpieczeństwo energetyczne Europy. Jego zdaniem, fundamentu tego nie zachwiała zimna wojna, rozpad ZSRR, transformacja gospodarcza w Rosji, reformy w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, ani poszerzenie Unii Europejskiej.
Podkreślił, że rosyjskiej spółce zależy na stabilnym eksporcie gazu, tak samo jak odbiorcom gazu zależy na imporcie. "Mówienie o jednostronnej zależności od Gazpromu, czy tym bardziej od Rosji, jest niewłaściwe" - powiedział.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wiceszef Gazpromu: zapotrzebowanie na gaz w Europie będzie rosnąć