Dotychczas tylko wiele mówiono o tym, co się stanie, gdy otwarty zostanie polski rynek gazu. Najważniejsze pytanie brzmiało - czy gaz będzie taniał? Już wiemy: tanieje.
Przełom nastąpił w zeszłym roku. Dzięki uruchomieniu fizycznego rewersu na gazociągu jamalskim zaczęły działać rozbudowane połączenia międzysystemowe zapewniające ciągłe dostawy gazu z Zachodu. Liberalizacja polskiego rynku gazu stała się faktem. Namacalnym, a właściwie: policzalnym.
- Im swobodniej przedsiębiorstwa gazownicze mogą wybierać swoich dostawców, tym lepsze są warunki, na których dokonują zakupów - wyjaśnia Markus Rapp, prezes niezależnego dystrybutora gazu, spółki EWE Energia. - W konsekwencji ceny surowca spadają, a one same stają się bardziej konkurencyjne.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE
W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.