Do północy czasu moskiewskiego Kijów miał spłacić zadłużenie wobec Gazpromu z tytułu zakupów gazu. Ukraina przygotowuje się na wstrzymanie dostaw surowca. Tymczasem wcale nie jest pewne, czy do tego dojdzie.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wojna gazowa Rosji i Ukrainy? Moskwa poczeka na zimę