Minister gospodarki Piotr Woźniak powiedział, że rząd nie dopuści do przejęcia przez rosyjski Gazprom firmy Europolgaz, która jest operatorem polskiego odcinka gazociągu jamalskiego.
Od kilkunastu miesięcy udziałowcy nie mogą dogadać się co wielkości taryf za przesył gazu przez nasze terytorium. Piotr Woźniak podkreślił, że rozmawiał ostatnio na ten temat z rosyjskim ministrem energetyki. Dodał, że Wiktor Christienko obiecał przyjrzeć się sprawie - czytamy w "GW".
W ocenie PGNiG postawa strony rosyjskiej może prowadzić do kompletnego paraliżu Europolgazu, a co się z tym wiąże - do osłabienia jej sytuacji finansowej, przez co - jak mówią obserwatorzy - łatwiej byłoby ją przejąć. Europolgaz jest zadłużony wobec GazpromBanku i innych podmiotów zależnych od Gazpromu na kwotę blisko 2 miliardów złotych.
Tomasz Fill podkreśla, że brak odpowiednich wpływów finansowych do tej spółki może spowodować brak możliwości spłaty kredytu oprocentowanego na nierynkowych warunkach. Dodał, że polska strona wielokrotnie podnosiła ten problem, by jak najszybciej uporać się ze spłatą tego zadłużena. Nasze postulaty - według rzecznika PGNiG - spotykają się z obojętnością lub są odrzucane przez stronę rosyjską - wyjaśnia dziennik.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Woźniak: nie oddamy Europolgazu