Węgierski operator systemu przesyłowego gazu firma FGSZ Ltd. jest gotowa do wznowienia dostaw gazu na Ukrainę. Spółka chciałaby zacząć pompować paliwo od pierwszego stycznia.
Moskwa w ten sposób chciała utrudnić zdobycia gazu Ukrainie i wymusić na Kijowie kupno rosyjskiego gazu po horrendalnych cenach.
Jednak tak się nie stało. Na początku września na Słowacji otwarto rurociąg, którym można było dostarczać gaz z Unii Europejskiej na Ukrainę w ilości do 20 procent rocznego ukraińskiego zużycia. Chodzi o tzw. rewers gazu rurociągiem Vojany-Użhorod.
Przesył gazu na Ukrainę ostro krytykowała Moskwa. Według Kremla możliwe były nawet reperkusje. Jakie? Nieoficjalnie mówiło się nawet o możliwości ograniczenia dostaw gazu, do krajów które przesyłają surowiec na Ukrainę.
Jedynym krajem, który wstrzymał dostawy były Węgry. Zresztą Budapeszt mocno wspierał politykę gazową Rosji. Gdy okazało się, że ta nie wypaliła Węgrzy zdecydowali się ponownie uruchomić rewers na gazociągu do Ukrainy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Z nowym rokiem Węgry zaczną dostarczać gaz na Ukrainę