Na terenie Rzeszowa przebadano już wszystkie nieczynne odwierty gazowe. Miasto liczyło, że uda się je wykorzystać do eksploatacji wód geotermalnych. Nic z tego.
Miasto postanowiło wejść we współpracę z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem, które planowało poszukiwania gazu na terenie Załęża. - Przy takich odwiertach często natrafia się na złoża wód geotermalnych - tłumaczyli urzędnicy. Okazało się, że na Załężu owszem są wody, ale i gaz.
- W związku z tym tego odwiertu nie będzie można wykorzystać do eksploatacji wód, do momentu zakończenia wydobycia gazu. A to może potrwać nawet ponad dziesięć lat - mówi Stanisław Homa, dyrektor miejskiego wydziału ochrony środowiska i rolnictwa.
Miasto wpadło na inny pomysł. - Chodziło o analizę innych odwiertów na terenie Rzeszowa, tych już nieczynnych, - tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Te badania właśnie się zakończyły. - Niestety żaden z odwiertów nie nadaje się do tego, by wykorzystać go do eksploatacji wód geotermalnych - wyjaśnia rzecznik.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Znaleźli gaz, więc nie będzie geotermalnych basenów