Mimo, że otoczony krajami posiadającymi bardzo duże zasoby gazu ziemnego, Bahrajn zamierza importować skroplony gaz ziemny z Rosji. Pierwsze dostawy miałyby nastąpić w ciągu dwóch lat.
Tymczasem choć sam Bahrajn ma zasoby ropy i gazu ziemnego, to zwłaszcza te ostatnie są zbyt skromne. O ile rocznie sprzedaje około 40-50 mln ton ropy, to w przypadku gazu (wykorzystywanego w energetyce) zmuszony będzie do importu.
Już teraz kosztem 600 mln dolarów (wraz z zapleczem) w Korei Południowej powstaje platforma do importu LNG.
Co ciekawe królestwo liczy, że w przyszłości może ona posłużyć do eksportu gazu.
Współpraca z Rosją dotyczy bowiem nie tylko dostaw gazu, ale wspólnych poszukiwań i ewentualnego zagospodarowania nowych złóż ropy naftowej i gazu. W prace te zaangażowanych już jest, lub wkrótce będzie dziesięć rosyjskich firm.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bahrajn kupi gaz od Rosji?