Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Polska kończy już swój odcinek gazociągu łączącego z Czechami. Tymczasem nasi południowi sąsiedzi dopiero zaczną układać 10 km gazociągu do Polski. "Gazeta Wyborcza" zwraca uwagę, z kolei na szybkie postępy w budowie czeskiej odnogi gazociągu Nord Stream.
Tempo prac po czeskiej stronie jest mniejsze niż po polskiej. W Czechach dopiero na 8 grudnia zaplanowano rozpoczęcie budowy 10-km rury do polskiej granicy. Jak czytamy w "GW", zgodnie z harmonogramem prac gazociąg rozpocznie działalność jesienią 2011 r.
Dziennik zwraca uwagę, na lepsze tempo budowy w Czechach gazociągu Gazella, odnogi gazociągu Nord Stream, który przez Bałtyk będzie dostarczać rosyjski gaz do Niemiec koło Szczecina. Stąd gaz popłynie przez Niemcy rurą OPAL układaną wzdłuż polskiej granicy do Czech. Potem rurą Gazella rosyjski gaz dopłynie do czeskich gazociągów i do połączenia z rurami w Bawarii. Na tę inwestycję czeska spółka RWE wyda 400 mln euro.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Czesi nie spieszą się z budową gazociągu do Polski