Od ponad miesiąca Zakłady Chemiczne Police dostają z PGNiG mniejsze od zakontraktowanych dostawy gazu. Ponieważ ma to negatywny wpływ na całą Grupę Tarnów, która jest właścicielem Polic, rozpatrywane są alternatywne sposoby zaopatrywania w surowiec.
Na czym polega tzw. wirtualny rewers? W skrócie to możliwość odbioru gazu nie bezpośrednio od kontrahenta, ale z przeciwnego kierunku. Firmy kupujące surowiec będą mogły zakupić "wirtualny" przesył gazu np. z Niemiec, ale realnie odbiorą go za pomocą gazociągu jamalskiego z Rosji.
Realnie usługa ta pozwala na sprowadzanie do Polski poprzez punkty we Włocławku i Lwówku na gazociągu jamalskim do około 2,3 mld m sześc. gazu rocznie. Dodatkowe ilości gazu chętni mogliby przyjąć przez Jamał np. w przypadku problemów z dostawami gazu klasycznymi interkonektorami, lub też innych problemów z przesyłem.
Aby móc korzystać z rewersu Tarnów musi się porozumieć z PGNiG, który posiada zarówno zdolności techniczne jak i możliwości prawne odbioru gazu.
Według naszych informacji realnie gaz z rewersu mógłby być odbierany za około 20 dni.