Litewskie media zastanawiają się, dlaczego nie doszło do porozumienia w sprawie cen gazu, mimo że Gazprom zaproponował znaczną obniżkę.
Sprawie przygląda się także Komisja Europejska. Ku zaskoczeniu obserwatorów, Gazprom zaproponował obniżkę cen gazu do 370 dolarów za 1000 metrów sześciennych. Na to jednak nie przystał rząd.
Dlaczego? Nie wiadomo. Nieoficjalnie mówi się, że Gazprom chciał dać obniżkę, ale towarzyszyło temu wielu warunków. Co więcej niektóre z nich pojawiły się już po wstępnym porozumieniu. Dla litewskich polityków było to nie do przyjęcia.
Spekuluje się, że mogło chodzić o czas trwania umowy, oraz kwestie dotyczące korzystania z systemu przesyłowego kraju.
Obecnie Litwa praktycznie w całości zależy od dostaw gazu z Rosji. Sytuacje mogą poprawić połączenie gazowe z Polską i uruchomienie terminala gazowego w Kłajpedzie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ile Litwa ma płacić za gaz?