Efekty poczynań koalicji PO-PSL w sprawie kolejnych umów gazowych wynikały z monopolistycznej pozycji Gazpromu, ale i ze skutków działań poodejmowanych przez poprzednią ekipę - rząd PiS w latach 2005-2006 - tak Janusz Piechociński odpowiada na zarzuty Piotra Naimskiego ws. umów gazowych z 2010 r. - Niech najpierw minister Naimski powie z jakich pozycji negocjował rząd PiS - ripostuje były wicepremier i minister gospodarki.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Janusz Piechociński: Gazprom miał nas w garści