Opłata dywersyfikacyjna byłaby kolejnym quasi podatkiem - mówi dla portalu wnp.pl Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki
- Jestem zdecydowanym przeciwnikiem wprowadzania opłaty dywersyfikacyjnej. W Polsce powinien funkcjonować rynek gazu.
Oczywiście bezpieczeństwo musi kosztować, trzeba się zabezpieczać, budować podziemne magazyny gazu. Ale należy jednak zwracać uwagę na wysokość ponoszonych kosztów. Mam pewne wątpliwości, czy import gazu skroplonego z Kataru podpisano na najlepszych warunkach.
Cena gazu w Polsce powinna być ceną rynkową. Państwo może bezpieczeństwo energetyczne realizować poprzez funkcje regulacyjne.
Nic nie przemawia za wprowadzeniem tej opłaty?
- Owa opłata dywersyfikacyjna byłaby kolejnym quasi podatkiem.
Poza tym nie ma projektu ustawy, nie ma projektu rozporządzenia. Nikt tego nie widział, ale puszczono w obieg informację o pracach nad wprowadzeniem opłaty dywersyfikacyjnej. A zatem trudno to komentować. W każdym razie jestem tej opłacie przeciwny.
Rozmawiał: Jerzy Dudała
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Janusz Steinhoff: jestem przeciwny wprowadzeniu opłaty dywersyfikacyjnej