Nie ma nagród za pracę w rządzie, każda praca wymaga zaangażowania i z każdej pracy każdy będzie rozliczony - powiedziała w środę rzecznik rządu Joanna Kopcińska, komentując stanowisko dla Rafała Bochenka w PGNiG.
"Nie ma nic do rzeczy to, czy mi się ta praca podoba czy nie. Każdy wykonuje swoje obowiązki, wynagrodzenia w spółkach nie zależą ani ode mnie, ani od Rafała Bochenka" - powiedziała Kopcińska dziennikarzom w Sejmie pytana o nową pracę Bochenka.
Jak oceniła, Bochenek jest pracowitym człowiekiem. "A jakim był rzecznikiem, jak oceniacie współpracę z nim, to pytanie do państwa" - mówiła Kopcińska zwracając się do dziennikarzy.
Czytaj: Rafał Bochenek dyrektorem w PGNiG
Dopytywana czy stanowisko w państwowej spółce nie jest dla Bochenka nagrodą za pracę w rządzie, Kopcińska odparła: "Nie używajmy takich stwierdzeń. Naprawdę nie ma nagród za pracę, każda praca wymaga zaangażowania i z każdej pracy każdy będzie rozliczony".
Bochenek od stycznia 2016 do grudnia 2017 roku był rzecznikiem rządu w gabinecie premier Beaty Szydło. Następnie pełnił funkcję podsekretarza stanu w KPRM, a także był pełnomocnikiem ministra środowiska ds. organizacji COP24 w Katowicach.
KOMENTARZE (3)
Do artykułu: Kopcińska o pracy Bochenka w PGNiG: nie ma nagród za pracę w rządzie