Gaz łupkowy będzie na pewno jednym z ważnych obszarów działalności ministerstwa - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Marcin Korolec, minister środowiska.
Minister Korolec podkreślił również w rozmowie z "Rz", że w jego ocenie doniesienia o zagrożeniu, jakie mogą nieść w stosunku do wód powierzchniowych prace przy gazie łupkowym, są przesadzone. Jak powiedział, wiercenia, które dotyczą gazu łupkowego, są bardzo głębokie. - Sam otwór jest bardzo precyzyjny i szczelny, bo zawiera co najmniej kilka tub wpuszczonych w ziemię, a pomiędzy nimi dodatkowo jest wlewany beton. Wiercenie gazu odbywa się na kilkaset metrów albo nawet głębiej, a wody powierzchniowe są na głębokości kilkudziesięciu metrów. Dlatego fizycznie nie ma niebezpieczeństwa, by wody powierzchniowe były zagrożone działaniami związanymi z odwiertami gazu łupkowego -zapewnia w dzienniku Marcin Korolec.
Wśród priorytetów resortu środowiska minister wymienił przede wszystkim konferencję w Durbanie oraz gaz łupkowy.
Minister Korolec zapewnił również, że jego resort nie ma planów obcinania żadnym firmom praw do emisji CO2, by rezerwę przekazać na nowe instalacje. - Nie będziemy podejmować zmiany rozporządzenia KPRU przyjętego w 2008 roku, które obowiązuje do końca 2012 roku - powiedział w "Rzeczpospolitej".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Minister Środowiska: szczelinowanie jest bezpieczne