Widzę podstawy do niewielkich ruchów na cenie gazu dla gospodarstw domowych, ale to nie będą ruchy znaczące - powiedział wiceprezes PGNiG ds. handlowych Maciej Woźniak.
- Przedstawiamy swoje argumenty, prezes URE ma swoje narzędzia, ale nie spodziewamy się dużych zmian w taryfie dla gospodarstw domowych(...) widzę podstawy do niewielkich ruchów na cenie, ale nie będzie to znaczące - powiedział M. Woźniak.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej poświęconej wynikom PGNiG za trzeci kwartał br. - władze firmy podkreślały, że w ostatnim czasie wzrosły ceny ropy naftowej. Np. w lipcu baryłka ropy brent kosztowała 44,77 dol. - w ostatnich dniach - ponad 63 dol. Tymczasem ponad połowa gazu, jaki PGNiG odbiera w ramach wieloletniego kontraktu z Gazpromem - tzw. kontraktu jamalskiego indeksowana jest właśnie do cen ropy.
W związku z nowelizacją prawa energetycznego z końca 2016 r. z obowiązku ubiegania się o zatwierdzenie taryf w URE zostały - z dniem 1 października br. zwolnione przedsiębiorstwa obrotu dostarczające gaz do wszystkich odbiorców końcowych, z wyjątkiem odbiorców w gospodarstwach domowych.
Przedsiębiorstwa dostarczające gaz ziemny do odbiorców w gospodarstwach domowych z obowiązku taryfowania będą zwolnione od 1 stycznia 2024 r.
PGNiG zanotował w trzecim kwartale rekordowy wzrost sprzedaży gazu. To były świetne trzy kwartały największej polskiej firmy gazowej. Przez dziewięć miesięcy 2017 roku Grupa Kapitałowa PGNiG poprawiła wszystkie główne wskaźniki finansowe. Grupa na czysto zarobiła 2,5 mld zł. Zanotowała także świetną sprzedaż gazu w trzecim kwartale.
Czytaj więcej: Miliardowe zyski PGNiG
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Możliwa "niewielka" podwyżka cen gazu dla gospodarstw domowych