Niemcy wspierają projekt energetyczny North Stream 2, ponieważ opiera się na mechanizmach rynkowych - powiedział niemiecki minister spraw zagranicznych Sigmar Gabriel. Słowa te padły podczas wystąpienia ministra w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie.
Gaz z Nord Streamu 2 podobnie jak w przypadku Niord Streamu ma trafiać w okolice Greifswaldu. Obecnie pierwszym rurociągiem bezpośrednio z Rosji do Niemiec dociera około 55 mld m3 gazu rocznie. Dzięki Nord Streamowi 2 ilość ta ulegnie podwojeniu. 110 mld m3 surowca w jednym punkcie Europy będzie miało olbrzymi wpływ na sytuacje na rynku gazu.
Prezes PGNiG Piotr Woźniak uważa, że może to bardzo utrudnić konkurowaniu na rynku surowcowi z innych źródeł.
Z punktu widzenia Polski, pogorszeniu ulega nasze bezpieczeństwo energetyczne. Dzisiaj, poza LNG (obecnie do 5 mld m3 gazu rocznie), praktycznie cały pozostały surowiec będzie pochodził z Rosji. Wyjątkiem może być ewentualny surowiec kupiony w Niemczech. Jednak po wybudowaniu Nord Streamu 2 także w Niemczech będziemy mogli kupić niemal wyłącznie rosyjski gaz.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niemcy będą wspierać Nord Stream 2