Nasz zachodni sąsiad jest wielkim zwolennikiem budowy gazociągu Nord Stream 2. Tłumaczy to względami ekonomicznymi. Kolejnym argumentem za budową gazociągu jest - według Niemców - „zły stan” gazowej infrastruktury przesyłowej na Ukrainie.
Zdaniem szefa niemieckiej firmy, jednym z powodów realizacji tej inwestycji jest zły stan techniczny ukraińskich gazociągów. Według niego, w ciągu dziesięcioleci europejscy konsumenci zapłacił miliardy dolarów za tranzyt gazu przez Ukrainę, ale Kijów wydał pieniądze „na wszystko, tylko nie na konserwację rurociągów”.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niemcy coraz mocniej forsują Nord Stream 2