Największy włoski bank Intesa Sanpaolo rozważa możliwość uczestniczenia w finansowaniu Nord Stream-2. Poinformował o tym Antonio Fallico, szef rosyjskiej spółki banku.
Deklaracja Intesa Sanpaolo jest bardzo ważna, bo może świadczyć, że w budowę kontrowersyjnego gazociągu zaangażują się największe europejskie instytucje bankowe.
Stanie się tak pomimo sprzeciwu USA. Na początku sierpnia, prezydent USA, Donald Trump podpisał ustawę, zgodnie z którym prezydent może nałożyć sankcje na osoby, które inwestują w budowę rosyjskich gazociągów eksportowych ponad 5 milionów dolarów rocznie lub miliona w kwocie jednorazowej. Dokument stwierdza, że USA będą nadal sprzeciwiać się Nord Stream 2. Z punktu widzenia prawodawców USA projekt Gazpromu negatywnie wpływa na bezpieczeństwo energetyczne Unii Europejskiej.
Nord Stream 2 to gazociąg, którym ma być transportowane około 55 mld m3 gazu rocznie z Rosji do Niemiec. Rura ma zostać położona na dnie Bałtyku. Budowa gazociągu budzi liczne kontrowersje. Może bowiem ona odciąć kraje naszego regionu Unii Europejskiej, od gazu z innych niż rosyjskie źródeł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nord Stream 2 zyska potężnego sojusznika?