- Będziemy się angażowali w rozwój energetyki gazowej to naturalne że występuje łączenie aktywów w tych branżach - mówi prezes PGNiG Michał Szubski.
Prezes Szubski z rozwojem energetyki gazowej wiąże duże nadzieje. Ta branża dla PGNiG może się stać drugim obok zakładów wielkiej syntezy chemicznej największym odbiorcą błękitnego paliwa.
Nie oznacza to, że PGNiG rezygnuje ze współpracy z chemią. Gazowy potentat nadal będzie dostarczał gaz do spółek chemicznych. Zwłaszcza, że jak podkreśla Szubski, firmy chemiczne należności za gaz regulują terminowo. Jednak na procesy konsolidacyjne z zakładami chemicznymi nie ma już raczej co liczyć.
Zresztą, gdy doszło do ujawnienia pierwszych informacji co do takiej możliwości z branży chemicznej dało się słyszeć sygnały niezadowolenia. Mimo, że jak podkreśla Szubski - to nie byłoby wrogie przejecie.
Obecnie największymi przemysłowymi odbiorcami gazu są zakłady chemiczne, które kupują około 4 mld m3 surowca. W przypadku rozbudowy energetyki gazowej może ona stać się odbiorca podobnej ilości surowca.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGNiG będzie inwestować w energetykę