Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo oczekuje na polityczną decyzję rządu dotyczącą współpracy z irańską firmą w sprawie zagospodarowania złóż gazu w tym kraju - powiedział wiceprezes PGNiG Mirosława Dobruta.
Polska firma z początkiem lutego poinformowała o podpisaniu w Teheranie listu intencyjnego z Iranian Offshore Oil Company w zakresie współpracy dotyczącej zagospodarowania już odkrytych irańskich złóż gazu i kondensatu.
Spółka nie podała szczegółów, ale pod koniec lutego irańska agencja informacyjna ISNA poinformowała, że polski koncern ma zainwestować w Iranie 1 mld USD w projekty eksploatacji ropy i gazu na złożu o szacowanych zasobach 100-250 mld m sześciennych gazu i 100-200 mln ton ropy. Według tych doniesień Iran zaproponował też dostawy do przyszłego polskiego terminalu gazu skroplonego.
Wiceprezes Dobrut w czwartek nie skomentował informacji irańskiej agencji, zasłaniając się tajemnicą handlową. W marcu krytycznie o sprawie wypowiedział się wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Decyzję PGNiG określił mianem "trochę ryzykownej".
Irańskie złoża gazu są drugimi co do wielkości na świecie po rosyjskich. Na początku marca szwajcarska spółka EGL powiadomiła o podpisaniu wielomiliardowego kontraktu na kupno gazu od irańskiej państwowej firmy gazowej NIGEC (National Iranian Gas Export Company). Na mocy tego kontraktu NIGEC dostarczy EGL w ciągu 25 lat do 5,5 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Szwajcarzy chcą sprzedawać surowiec europejskim klientom. Dostawy mają ruszyć w 2009 roku.
Kontrakt EGL budzi kontrowersje, ponieważ na Iranie ciążą obecnie sankcje uchwalone przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. Stany Zjednoczone i ich sojusznicy podejrzewają, że Iran potajemnie dąży do budowy bomby atomowej. Teheran temu zaprzecza i podkreśla, że jego program atomowy ma wyłącznie cywilny charakter.
Zobacz także: PGNiG: W tym roku nie będzie już podwyżek cen gazu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGNiG czeka na decyzję polityczną ws. irańskiego gazu