Ponad sześć milionów metrów sześciennych gazu dziennie czerpie z gazociągu jamalskiego nasz gazowy potentat. To pierwszy efekt uruchomienia tzw. wirtualnego rewersu na tym gazociągu.
Na razie umowa pomiędzy PGNiG a Niemcami obowiązuje do końca listopada. Dzięki niej PGNiG pobierze z gazociągu 190 mln m3 gazu. Jak nas poinformowano w EuRoPol Gazie, spółce zarządzającej gazociągiem jamalskim, PGNiG dość równomiernie pobiera gaz zarówno z punktu we Włocławku jak i Lwówku.
Wirtualny rewers to ważna możliwość, ale obarczona jednym ryzykiem. Jeśli się okaże, że strona niemiecka zwiększy pobór gazu, może się zdarzyć, że zażąda, by docierał do niej cały gaz z rurociągu jamalskiego.
W takim przypadku z wirtualnego rewersu nie będzie można skorzystać. Stąd jak mówią specjaliści, wirtualny rewers może uzupełnić gazowe interkonektory, ale ich nie zastąpi.