700 mln zł ekstra — tyle zimą wpadnie do kasy PGNiG dzięki piątkowej podwyżce cen gazu.
Według wstępnych szacunków, tylko w sezonie zimowym monopolista wzbogaci się więc dodatkowo o 700-750 mln zł.
Zaniepokojone podwyżką są firmy chemiczne, którym znacznie wzrosną koszty. Rezultat podwyżki będzie w pełni widoczny w przyszłym roku.
— Na wzrost kosztów gazu nałoży się spodziewana dekoniunktura na rynku nawozowym. Negatywny wpływ obu tych czynników będzie widoczny już w IV kwartale, jednak prawdziwe pogorszenie wyników tych spółek zobaczymy dopiero po I kwartale 2009 r. — podkreśla Michał Buczyński, analityk DM Millennium.
Jego zdaniem, wysokie zasoby gotówki i bardzo niski poziom zadłużenia Puław, Tarnowa i Polic pozwolą im przetrwać okres dekoniunktury — pod warunkiem że nie uwikłają się w bardzo duże projekty inwestycyjne - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Zobacz także Podwyżka cen gazu nie dotknie branży chemicznej
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGNiG się cieszy, klienci martwią