Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo skorygowało wykryty przez "Gazetę Wyborczą" błąd w sprawozdaniu rocznym. Okazało się, że w 2006 r. gazowy koncern pożyczył swoim spółkom 270,5 mln zł, o jedną czwartą więcej niż podał w kwietniu.
PGNiG błędnie informowało inwestorów, że pięć lat temu pożyczyło swojej spółce Poszukiwania Nafty i Gazu Kraków 54 mln zł. Faktycznie pożyczkę przyznano w sierpniu zeszłego roku na zakup urządzenia wiertniczego, które teraz będzie szukać ropy naftowej w Kazachstanie dla kontrolowanej przez Ryszarda Krauzego firmy Petrolinvest - poinformowała "Gazeta Wyborcza".
Wiosną akcjonariusze PGNiG zgodzili się też, aby koncern dodatkowo wsparł krakowską firmę, zamieniając na jej akcje 6,4 mln zł zaległych odsetek od pożyczki z 1998 r.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGNIG zapomniało o pożyczce na wiertło do Kazachstanu