Mimo że otwarcie terminala gazowego w Świnoujściu planowane jest na połowę 2014 roku, to pierwszy statek z gazem zawinie do niego już w styczniu. Wcześniejszy rozładunek spowodowany jest kwestiami technologicznymi.
Schłodzenie zbiorników na gaz to delikatne przedsięwzięcie. Zbyt nagłe oziębienie instalacji doprowadzającej jak i samego zbiornika mogłoby doprowadzić do zniszczeń. Stąd potrzeba wcześniejszego stopniowego schładzania instalacji. Dopiero po tym jak osiągną one temperaturę roboczą, będą mogły bezpiecznie i bezawaryjnie pracować.
Gazoport w Świnoujściu to jedna z kluczowych naszych inwestycji infrastrukturalnych. Kosztujący 3 mld zł obiekt pozwoli po uruchomieniu odbierać do 5 mld m3 gazu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pierwszy statek w gazoporcie o pół roku szybciej