Gazociągi Nord Stream i South Stream mają podzielić Europę na dwa energetyczne obszary w których jeden łącznie z Polską będzie całkowicie uzależniony od rosyjskiego gazu ziemnego - uważa Janusz Kowalski członek Zespołu ds. Bezpieczeństwa Energetycznego w Kancelarii Prezydenta RP.
Jego zdaniem : choć wciąż obowiązuje uchwała Rady Ministrów uznająca gazociąg Nord Stream za sprzeczny z polską racją stanu, polska spółka PGNiG pośrednio wspiera rosyjsko-niemiecki projekt rozpoczynając budowę interkonektora koło Szczecina którym ma popłynąć rosyjski gaz ziemny z lądowej części Nord Strem-u.