Polska przygotowana na okresowe trudności w dostawie gazu

Polska przygotowana na okresowe trudności w dostawie gazu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ministerstwo gospodarki - powołując się na dane europejskie dot. odporności systemu gazowego - oceniło na posiedzeniu senackiej komisji ds. UE, że Polska jest przygotowana na ewentualne trudności z dostawą gazu w sezonie zimowym, trwające od miesiąca do pół roku.

Takie wnioski przedstawił na czwartkowym posiedzeniu komisji wiceminister w MG Andrzej Dycha, powołując się na komunikat Komisji do Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie odporności europejskiego systemu gazowego w krótkim okresie. Przygotowano go w związku z możliwymi zakłóceniami dostaw ze Wschodu jesienią i zimą 2014 -15 r.

"Polski system jest gotowy na krótko i średniookresowe sytuacje kryzysowe" - oświadczył Dycha.

Według niego - w związku z trudną sytuacją polityczną na Ukrainie i w Rosji - w Europie przeprowadzono stress testy dotyczące możliwości ograniczenia lub wstrzymania rosyjskiego gazu w dwóch wariantach czasowych: jednego miesiąca oraz sześciu. Przewidziano też dwa modele działania: w sytuacji gdy państwa europejskie będą współpracować i solidarnie dzielić obciążenia związane ze wstrzymaniem gazu i w wypadku braku takiej współpracy.

Jak mówił wiceminister, w przypadku trwającej miesiąc przerwy w dostawie gazu Europa nie odczuje większych trudności. Natomiast jeśli potrwa ona dłużej, braki trzeba będzie rekompensować zmagazynowanym gazem, zwiększonym wydobyciem własnym oraz dostawami skroplonego gazu.

Ducha zaznaczył, że nie ma możliwości, by np. Norwegia - którą głównie brano pod uwagę - zwiększyła w tak krótkim czasie wydobycie gazu u siebie.

Wiceminister zauważył, że nie istnieje nakaz czy dyrektywa skłaniająca państwa do współpracy; podkreślił natomiast, że w Europie trwają rozmowy robocze między przedstawicielami poszczególnych krajów ws. różnych scenariuszy zdarzeń.

Jak ocenił warto byłoby w "niedalekiej przyszłości" wprowadzić zapisy zobowiązujące kraje europejskie do współpracy w przypadku "kryzysu gazowego" i określające jej zasady.

Ponadto - mówił Dycha - zarówno UE jak i polski rząd widzą potrzebę dywersyfikacji zarówno źródeł jak i drogi transportu gazu, szczególnie, że obecnie nie ma przygotowanej drogi do sprowadzania gazu np. z północnej Afryki.

Przekonywał, że warto nadal inwestować w technologię LNG, bo to nie tylko ułatwia dywersyfikację źródeł gazu, ale też stanowi element przetargowy przy negocjacjach dotyczących cen tego surowca.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!