Gaz z podpisanych we wtorek kontraktów na dostawy amerykańskiego LNG jest o" dwadzieścia kilka" procent tańszy niż gaz rosyjski - ocenił prezes PGNiG Piotr Woźniak. Zapowiedział kolejne kontrakty w "najbliższych tygodniach".
- Tu nie ma porównania, jeśli chodzi o umowy z partnerem wschodnim, to jest dwadzieścia kilka procent taniej - mówił szef PGNiG.
Przypomniał, że w 2022 r. "na szczęście" kończy się kontrakt z dostawcą (tzw. kontrakt jamalski z rosyjskim Gazpromem - red.) i "nie ma od tego odwołania".
Czytaj: PGNiG podpisał dwie umowy na dostawy gazu skroplonego z firmami z USA
- PGNiG będzie mogło handlować kupowanym w USA gazem na całym świecie - poinformował prezes PGNiG Piotr Woźniak.
Prezes wyjaśnił, że taką możliwość daje zawarta w kontraktach formuła free-on-board, oznaczająca odbiór towaru przez kupującego w porcie załadunku.
- Gaz kupiliśmy w formule free-on-board (...) i jesteśmy w stanie nimi (ładunkami - red.) dysponować nie tylko do bezpośredniego importu do kraju. Tymi ładunkami, tym gazem możemy handlować na całym świecie. To wielka zaleta, dlatego że to pozwala nam uelastycznić nasze portfele - powiedział Woźniak.
Wiceprezes PGNiG ds. handlowych Maciej Woźniak powiedział, że w najbliższych tygodniach spółka planuje ogłoszenie "kilku" kontraktów gazowych.
- To jest pierwszy z serii tego typu kontraktów. Będzie ich kilka, będziemy je ogłaszać jeszcze w tym roku, w najbliższych tygodniach - powiedział w środę Maciej Woźniak.
Dodał, że wejście kapitałowe PGNiG w budowę amerykańskich terminali to "jest jakaś opcja, którą spółka może w przyszłości rozważyć, choć w tym momencie "jeszcze się tym nie zajmuje".
KOMENTARZE (29)
Do artykułu: Prezes PGNiG: amerykański LNG dużo tańszy niż rosyjski