Niewątpliwie Jan Chadam jest fachowcem, ale obie firmy - Gaz System i Polskie LNG - powinny działać oddzielnie. W mojej ocenie nominacja Jana Chadama na pełniącego obowiązki prezesa Polskiego LNG jest wariantem chwilowym, awaryjnym ponieważ inwestycji w Świnoujściu potrzeba fachowca mającego doświadczenie w sieciach gazowych – komentuje zmiany kadrowe w Polskim LNG prof. Władysław Mielczarski.
Przypomnijmy, ze w środę prezes Gaz-Systemu, Jan Chadam został pełniącym obowiązki prezesa Polskiego LNG, spółki budującej terminal w Świnoujściu. To już czwarty szef spółki, która odpowiada za jedną z najważniejszych polskich inwestycji.
Kosztem ponad 2,5 mld w Świnoujściu budowany jest terminal gazowy. Ma on zapewnić możliwość odbioru 5 mld m3 gazu rocznie. Początkowo inwestycja miała być gotowa na przełomie 2013-14 roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prof. Mielczarski o zmianach kadrowych w Polskim LNG