Wart ok. 500 mln euro projekt budowy przy jednej z kopalń Polskiej Grupy Górniczej (PGG) instalacji zgazowania węgla na potrzeby produkcji metanolu przeszedł wstępną fazę badań; dalsze decyzje dotyczące jego możliwej realizacji zapadną w drugiej połowie tego roku - podał prezes PGG Tomasz Rogala.
- Partnerem PGG w tym przedsięwzięciu, będącym na etapie analiz, jest Główny Instytut Górnictwa (GIG) w Katowicach.
- Przedstawiciele PGG nie chcą na obecnym etapie przesądzać, jaka technologia mogłaby być zastosowana w instalacji.
- Z analiz wynika, iż z 1 mln ton węgla kamiennego można - w procesie zgazowania - pozyskać ok. 0,4 mld m sześc. gazu syntetycznego.
Chodzi o instalację zdolną do przetworzenia ok. 1,2 mln ton węgla rocznie, z możliwością wykorzystywania odpadów (ok. 10-15 proc. wsadu) i biomasy. Zakładana produkcja metanolu wyniosłaby 619 tys. ton rocznie. Projekt mógłby być realizowany w formule powołanej do tego zadania spółki celowej.
"PGG rozważa budowę zakładu z najlepszą dostępną technologią (BAT) i niskim śladem emisyjnym" - podała w poniedziałek Grupa. Dzięki zastosowaniu technologii zgazowania węgla, zamiast jego spalania, do atmosfery nie trafiłoby ok. 150 tys. ton dwutlenku węgla.
Potencjalne lokalizacje takiej instalacji to tereny kopalni Ziemowit w Lędzinach (część kopalni Piast-Ziemowit) lub Jankowice w Rybniku (część kopalni ROW).
Jak poinformował wiceprezes PGG Piotr Bojarski, pod kątem potencjalnego zgazowania dokładnie przebadano parametry 14 próbek węgla. Wyniki były pozytywne - większość z nich, także np. gorszej jakości muły, nadaje się do efektywnego zgazowania.
PGG szacowała wcześniej, że realizacja projektu - od decyzji o budowie instalacji do jej uruchomienia - zajęłaby mniej więcej 6 lat, z czego ok. 2,5 roku to etap dokumentacji i przygotowań, a kolejne ok. 3 lata - czas budowy.
Partnerem PGG w tym przedsięwzięciu, będącym na etapie analiz, jest Główny Instytut Górnictwa (GIG) w Katowicach. Przedstawiciele PGG nie chcą na obecnym etapie przesądzać, jaka technologia mogłaby być zastosowana w instalacji.
W ub. roku chęć zaangażowania się w tego typu przedsięwzięcia w Polsce ogłosiła spółka SES (Synthesis Energy Systems) - amerykańska firma, która rozwinęła i skomercjalizowała technologię zgazowania węgla SGT. To technologia umożliwiająca wykorzystanie jako paliwa taniego węgla niższych klas, biomasy oraz stałych odpadów komunalnych. Technologię SGT chciałaby wdrażać w Polsce firma SES Encoal Energy - spółka joint venture utworzona przez Synthesis Energy Systems i EnInvestments.
Czytaj też: PGG zamierza wydać w tym roku prawie 3,2 mld zł na inwestycje
Zgazowanie węgla na potrzeby chemii jest technologią znaną na świecie, stosowaną głównie w rejonach o ograniczonym bądź kosztownym dostępie do gazu ziemnego. Gaz syntezowy z węgla jest obecnie wykorzystywany przy produkcji ok. 30 proc. wytwarzanego na świecie metanolu.
Eksperci przekonują, że technologie zgazowania węgla, czyli przemiany węgla w paliwo gazowe, mogą być atrakcyjne ekonomicznie i przyjazne środowisku, a syngaz uzyskany z węgla może być surowcem dla przemysłu chemicznego, transportowego i energetycznego.
Analizując projekt karbochemiczny PGG stawia sobie cztery cele: działanie na rzecz środowiska, ochronę tworzonego przez Grupę "łańcucha wartości" dla gospodarki, pracowników i kooperantów, a także zagospodarowanie zdegradowanych terenów pogórniczych, oraz zastosowanie takiej technologii, która - obok wykorzystania węgla - pomogłaby rozwiązać problem odpadów, a przy tym - jak ocenił w poniedziałek prezes Rogala - "zwiększyć przychodowość projektu".
Zgazowanie to proces częściowego utleniania, który przekształca złożone węglowodory (np. paliwa kopalne) w tzw. syngaz, czyli gaz syntezowy, będący mieszaniną wodoru i tlenku węgla. Syngaz może być wykorzystywany do produkcji paliw, energii i związków chemicznych.
Z analiz wynika, iż z 1 mln ton węgla kamiennego można - w procesie zgazowania - pozyskać ok. 0,4 mld m sześc. gazu syntetycznego. Obecnie na świecie przetwarza się w formie zgazowania ok. 300-400 mln ton węgla rocznie, a w budowie są kolejne instalacje, pozwalające zgazować podobną ilość surowca. Większość syngazu jest wykorzystywana do produkcji chemikaliów; w znacznie mniejszej skali do produkcji energii
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Projekt instalacji zgazowania węgla w PGG po wstępnych badaniach