Bratysława zgadza się ze stanowiskiem Kijowa, który uważa, że rurociąg Nord Stream 2 jest projektem politycznym, wymierzonym przeciwko Ukrainie - oświadczył w poniedziałek w Kijowie szef MSZ Słowacji Miroslav Lajczak.
"Nord Stream 2 jest projektem politycznym i żadnego innego celu jego powstania nie widzę. Projekt skierowany jest przeciwko Ukrainie, a UE dąży do dywersyfikacji energetyki" - podkreślił Lajczak.
Na początku września ub. roku przedstawiciele Gazpromu, niemieckich E.On i BASF-Wintershall, brytyjsko-holenderskiego Royal Dutch Shell, austriackiego OMV i francuskiego Engie (dawniej GdF Suez) podpisali prawnie obowiązujące porozumienie akcjonariuszy w sprawie budowy Nord Stream 2 - nowej dwunitkowej magistrali gazowej o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie.
Przeciwnicy tego projektu wskazują, że może on zwiększyć zależność Europy od rosyjskiego gazu oraz sprawić, że Ukraina straci znaczenie jako kraj tranzytowy. Z kolei zwolennicy Nord Stream 2 podkreślają, że nowy rurociąg zwiększyłby bezpieczeństwo dostaw surowca, a rozważany przez UE zakaz jego realizacji potępiają jako ingerencję w gospodarkę wolnorynkową.
W styczniu w Brukseli prezydent Andrzej Duda mówił, że Nord Stream 2 to inwestycja nieuzasadniona od strony ekonomicznej, która ma charakter polityczny i uderza w bezpieczeństwo energetyczne Polski. Prezydent oceniał wówczas, że "do tej pory istniejące drogi transportu gazu do Europy z Rosji nie są dzisiaj w pełni wykorzystane".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szef MSZ Słowacji: Nord Stream 2 to projekt polityczny