Polska będzie krajem bezpiecznym, jeśli chodzi o gaz i zdolnym do handlu tym surowcem, kiedy pojawią się nadwyżki - powiedział premier Donald Tusk podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod terminal LNG w Świnoujściu.
"To jest prawdziwa dywersyfikacja" - podkreślił premier. "Za tym dziwnym słowem kryje się rzeczywiste bezpieczeństwo, rzeczywista niezależność od jednego do tej pory źródła dostawy gazu" - podkreślił.
"Gazoport to kluczowy element całego zestawu inwestycji i przedsięwzięć gospodarczych, finansowych i politycznych, które mają złożyć się na bezpieczeństwo energetyczne Polaków i całej Europy - powiedział w Świnoujściu premier Donald Tusk.
Tusk przypomniał, że rozmowy o tym, czy i gdzie powinien powstać gazoport, toczyły się od lat 90. "One trwały latami i niewiele z nich wynikało. Trzeba było przeciąć nie jeden, ale kilka węzłów gordyjskich, aby dotrzeć do tego miejsca i tego momentu, w którym symbolicznie położymy kamień węgielny pod jedną z największych inwestycji w ogóle w historii Polski" - mówił premier.
Szef rządu uczestniczył w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę gazoportu.
Premier mówił, że inwestycja w gazoport to "miliardy złotych, które trzeba wydać z myślą o przyszłości". "To 3 mld zł tylko tu, w gazoporcie. Nie muszę nikomu tłumaczyć, co znaczy taka inwestycja w czasie, kiedy wszyscy na świecie szukają każdego grosza. My zdecydowaliśmy się jako Polska na tę inwestycję, myśląc o bezpieczeństwie nie tylko dziś, ale także w perspektywie wielu, wielu lat" - zaznaczył Tusk.(PAP)
Za budowę terminalu gazu skroplonego odpowiada czterech inwestorów: spółka Polskie LNG, Zarząd Portów Morskich Szczecin - Świnoujście, Urząd Morski w Szczecinie i spółka Gaz-System. Terminal będzie kosztować ok. 2,9 mld zł. Gazoport buduje włosko-francusko-kanadyjsko-polskie konsorcjum.
Przyłączanie gazoportu do sieci przesyłowej zaplanowano na 2013 r. Rozruch mechaniczny i technologiczny terminalu powinien nastąpić rok później. 30 czerwca 2014 r. gazoport ma zostać przekazany do eksploatacji.
Początkowa zdolność przeładunkowa terminalu to 5 mld m sześc. rocznie, czyli ok. jednej trzeciej obecnego zużycia gazu w Polsce. Po wybudowaniu kolejnego zbiornika zdolność przeładunkowa świnoujskiego gazoportu wzrośnie do 7,7 mld m sześc. LNG.
Premier Donald Tusk powiedział w środę, że jest sceptyczny wobec propozycji PiS, aby budowany w Świnoujściu terminal LNG nazwać imieniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Gazoport nie jest pomnikiem na cześć nikogo" - podkreślił szef rządu.
Premier zwiedzając w środę teren nowo wybudowanej tłoczni gazu w okolicach Budna koło Goleniowa był pytany przez dziennikarzy o ubiegłotygodniowy apel w tej sprawie zachodniopomorskich parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości.
"Jestem sceptyczny wobec nadużywania imienia zmarłego prezydenta, podobnie tak jak wcześniej imienia Jana Pawła II, do nazywania wszystkiego, co w Polsce się buduje, czy powstaje. Wydaje mi się, że to nawet uwłacza pamięci tych, których chcemy czcić. Jest jakaś polityczna gonitwa za tym, aby nadużywać tych imion i tej symboliki" - powiedział Tusk.
"Wydaje mi się, że gazoport nie jest pomnikiem na cześć nikogo, tylko stacją, która ma dostarczać ludziom gaz. Byłbym sceptyczny niezależnie od tego, jakiego polityka i jakiego zmarłego miałaby dotyczyć ta inicjatywa" - podkreślił szef rządu.
Przy okazji wmurowania kamienia węgielnego pod budowę terminala LNG w Świnoujściu, oficjalnie działalność rozpocznie Europejskie Centrum Szkoleniowe LNG w Akademii Morskiej w Szczecinie. Centrum to wspólne przedsięwzięcie spółki Polskie LNG, Akademii Morskiej w Szczecinie i Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Będzie pierwszym w naszej części kontynentu i jednym z najnowocześniejszych na świecie. Zajmie się kształceniem specjalistów obsługi instalacji LNG, wykorzystywanych w tym będzie m.in. wiele symulatorów najnowszej generacji wiernie odwzorowujących warunki pracy gazoportu.
Na świecie funkcjonuje obecnie blisko 70 obiektów służących do odbioru gazu skroplonego. Budowanych jest dalszych 20, w planach są już kolejne. Na 19 gazoportów działających w Europie jest zaledwie kilka ośrodków kształcących specjalistów w tej branży. Specjaliści w tym zakresie szkolą się obecnie głównie w Azji i Stanach Zjednoczonych.
Niezależnie od szkolenia wysokokwalifikowanych specjalistów z zakresu transportu LNG i eksploatacji terminali Akademia Morska w Szczecinie zamierza szkolić na specjalistycznych kursach zawodowych całą załogę terminalu LNG oraz pracowników instytucji wspomagających (port, holowniki, cumownicy, Urząd Morski).
Również w środę premier Tusk uczestniczył w otwarciu tłoczni gazu k. Goleniowa (Zachodniopomorskie), inwestycji towarzyszącej budowie terminalu LNG. Podczas uroczystości premier powiedział, że tylko w 2011 r. w Polsce powstanie dwukrotnie więcej gazociągów niż w 2007 r. Wśród powstających gazociągów jest połączenie z Włocławka do Gdyni, które ma zapewnić dostawy gazu dla Trójmiasta - zaznaczył.
"To również element większej całości. Tłocznia w Goleniowie, terminal w Świnoujściu - to realizacja planu europejskich połączeń gazowych, planu ważnego dla całej europy. To element korytarza gazowego północ - południe" - powiedział.
"Towarzyszą temu inwestycje, które połączą nas w sposób bardziej skuteczny z Czechami i jeszcze dalej na południe, rozbudowujemy też interkonektory - połączenia z Niemcami" - dodał.
"To ma dać nam taką gwarancję dostaw, taką pewność, że gazu nie zabraknie" - podkreślił.
Po to, żeby ceny surowca były pod jakąś kontrolą potrzebny jest wspólny europejski rynek energetyczny - mówił premier. "Sami, bez tych połączeń, nie zapanujemy na problemami, jakie wiążą się dziś z energetyką, z cenami gazu czy ropy, dlatego tyle uwagi poświęcamy na tego typu inwestycje" - podkreślił szef rządu.
Zaznaczył, że na inwestycje gazowe wykorzystywane są pieniądze europejskie, również dodatkowo przyznane Polsce 50 mln euro z Brukseli poza programem Infrastruktura i Środowisko.
Budowa tłoczni gazu k. Goleniowa towarzyszy budowie terminala LNG w Świnoujściu. W tym roku powstanie 80-km gazociąg łączący terminal z tłocznią i polskim systemem przesyłowym. Tłocznia będzie częścią krajowego systemu gazociągów, a po uruchomieniu gazoportu jej zadaniem będzie dystrybucja gazu pochodzącego z terminalu do krajowej sieci. Otwarcie tłoczni nastąpi w maju 2011 r.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tusk: Polska będzie krajem bezpiecznym, jeśli chodzi o gaz