Najkorzystniejszy i logiczny przebieg South Streamu, to przecięcie terytorium Ukrainy. Mamy odpowiednie doświadczenie i możliwości inwestycyjne - uważa prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz.
Rosjanom zależy bowiem na całkowitym ominięciu terytorium Ukrainy. Według planów Gazpromu South Stream ma przecinać Morze Czarne, poza wodami Ukrainy, i łączyć brzeg rosyjski z bułgarskim.
Budowa rurociągu planowana jest na rok 2015. Docelowo do południowej części naszego kontynentu ma nim docierać do około 60 mld m3 gazu.
W piątek została podpisana umowy pomiędzy firmami EdF, Eni, Gazprom oraz Wintershall, która ustanowia strukturę własności w spółce odpowiedzialnej za morską część Gazociągu Południowego. Czytaj więcej: W South Streamie Niemcy, Włosi, Rosjanie i Francuzi
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ukraina chce South Stream na swoim terytorium