Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
- Nasz wschodni sąsiad mimo wielu niedomagań systemu prawnego, ma wszelkie szanse by wyprzedzić Polskę w łupkowej rewolucji. Chaos procesu decyzyjnego w polskim rządzie oraz ryzyka związane z prawem UE już dziś osłabiają polskie szanse na sukces w wydobyciu gazu ze źródeł niekonwencjonalnych - uważa poseł PiS do PE Konrad Szymański.
- Na Ukrainie mamy co prawda duże problemy w postaci niedorozwoju rynku energii, w tym braku niezależności regulatora, braku komercjalizacji Naftogazu, czy kłopotów z siecią tranzytową. Jednak nie ma tam ryzyk związanych z polityką UE, mamy mniejsze problemy związane z gęstością zaludnienia, niższe koszty wierceń i co najważniejsze bardziej jednoznaczną politykę państwa w tym obszarze - mówił poseł PiS do PE.
Dla Ukriany alternatywne źródła pozyskania gazu są kluczowe w kontekście licznych sporów gazowych z Rosją. Kijów chce zmniejszyć uzależnienie od gazu z Rosji. Chce to zrobić budując instalacje do zgazowywania węgla, stawiając gazoport i inwestując w gaz łupkowy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ukraina wyprzedzi Polskę w gazowej rewolucji